Oscara za najlepszy film otrzymuje...
No właśnie, kto? Wkrótce się o tym przekonamy. Dziś w wyzwaniu bibliotecznym publikujemy przepis na film animowany. Co nam jest potrzebne?
- aparat fotograficzny lub telefon
- pomysł na film
- kartka papieru
- różne materiały plastyczne
- duuuużo cierpliwości i czasu
- pyszna herbata i coś pysznego - ciasteczka, sernik, drożdżówka, babka czekoladowa - STOP (to efekt odstawienia słodyczy :)
I to jest Wasze wyzwanie na ten tydzień. Należy wyprodukować własny film animowany lub aktorski.
Na Wasze prace czekam do 29 maja 2020 r. Można je nadsyłać na adres bibliosp46bytom@gmail.com
Jesteśmy przygotowani? To zaczynamy. Na początek kilka praktycznych rad. Aby nasz film, można nazwać filmem musimy wykonać mnóstwo zdjęć (klatek filmowych), które potem połączymy w całość. Ja nie zrobiłam ich wiele, bo chciałam tylko pokazać o co chodzi. Teraz możemy zacząć tworzyć scenografię naszego filmu.
Przygotowałam materiały do mojego filmu. Kolorowy papier, klej, nożyczki, watę, filc itp. W moim filmie akcja dzieje się w lesie.
Najpierw zrobiłam niebo i trawę. Wycięłam je z papieru kolorowego i nakleiłam na białą kartkę A3 z bloku technicznego.
Teraz drzewo i słońce.
Promienie słoneczne i gałęzie.
Liście i kwiaty. Osobno wykonałam chmury, jeża i liska. Baza pod nasz film gotowa. Teraz trudniejsza część i wymagająca więcej cierpliwości i zaangażowania. Kiedy baza jest gotowa możemy zaczynać. Robimy serię pojedynczych zdjęć.
Kilka wskazówek. Należy zawsze trzymać tak samo aparat podczas robienia zdjęcia. Jeśli mamy w domu statyw, to można go użyć. Aby nasze zdjęcia potem połączyć w film, musimy na każdym zmienić jeden drobny szczegół. Tak, aby było widać, że coś się dzieje na ekranie. Skomplikowane? Spokojnie. Zaraz wszystko się wyjaśni.
A....Elementów ruchomych nie przyklejamy. Będziemy je przesuwać po naszym planie filmowym.
To las. Słońce pięknie świeci. Kwitną kwiaty. Rośnie drzewo. (1 zdjęcie)
Scenografia jest ta sama, ale w rogu po lewej stronie pojawia się główny bohater - lisek. Na niebie widać zarys chmury. (2 zdjęcie)
Lisek przesunął się trochę w prawo. A na niebie mamy drugą chmurę, która wędruje za pierwszą. (3 zdjęcie)
Lisek wciąż się przesuwa. Ale pojawia się nowy bohater - jeż. Podobnie jak chmury. A z drzewa spad liść. (4 zdjęcie)
Lisek dalej idzie. Za nim jeż- pewnie mama. Z prawej strony pojawia się drugi lisek. Może się spotkają? Liść z drzewa dalej spada, a chmury swobodnie płyną po niebie. (5 zdjęcie)
Liski idą śmiało przed siebie. Do jeżowej mamy dołączył tata. Liść jeszcze nie spadł pod drzewo. A na niebie pojawia się kolejna chmura. (6 zdjęcie)
Jeżowa rodzinka powiększyła się o kolejną osobę. Drugi liść spada z drzewa, a chmur jest już pięć. (7 zdjęcie)
Liski się spotykają. Jeże spacerują, przestrzegając bezpiecznej odległości. Chmury się przesuwają, a liść spada z drzewa. (8 zdjęcie)
Jeden lisek ucina sobie drzemkę pod drzewem. Drugi idzie w swoją stronę (może się nie lubią?). Jeże spacerują, liście spadają, a sytuacja na niebie na niebie się stale zmienia. (9 zdjęcie)
Lis śpi. Nawet spadające liście mu nie przeszkadzają. (10 zdjęcie)
Akcja stale się zmienia. (11 zdjęcie)
Drzewo zaraz zostanie bez liści. Lisek śpi i nie przeszkadza mu ruch jeży pod drzewem (12 zdjęcie)
Drugi lisek zniknął z kadru. A jeże też powoli odchodzą. (13 zdjęcie)
Lisek śpi. Na drzewie został ostatni liść. A ostatni jeż podąża za rodzinką. (14 zdjęcie i ostatnie)
Mamy już zdjęcia gotowe. Ale jak je połączyć w film? Można to zrobić za pomocą odpowiedniej aplikacji w telefonie, programu do tworzenia filmów (np. Movie Maker). Ja przeniosłam zdjęcia do Zdjęć Google. Następnie wybrałam opcję Animacje, która połączyła zdjęcia w całość. W tym miejscu uwaga! Jeśli jakieś zdjęcie jest nieudane, należy je od razu usunąć i zrobić nowe.
Lisek w lesie
Można także stworzyć film aktorski. Zasady są dokładnie te same. Można też wykorzystać opcję seryjnych zdjęć z aparacie.
Duch straszy na balkonie
Kamera? AKCJA!
Komentarze
Prześlij komentarz