Jeśli nie chcesz mojej zguby, piękny witraż daj mi luby!

lutego 09, 2021

Jeśli nie chcesz mojej zguby, piękny witraż daj mi luby!

Odrobinę zmienionym cytatem ze słynnego dzieła Aleksandra Fredry Zemsta, zapraszamy wszystkich naszych czytelników do własnoręcznego wykonania witrażu z papieru. Walentynki już wkrótce i to idealna okazja, aby podarować ukochanej osobie ten wyjątkowy dowód uczuć. :) Na końcu tekstu znajdziecie szablony do pobrania- w tym oczywiście serduszko.

Oczywiście- jak zawsze swoje prace możecie nam nadesłać do publikacji na adres

bibliosp46bytom@gmail.com

Zanim zaczniemy, muszę Was uprzedzić. Witraż pięknie wygląda na oknie, ale praca nad nim to...koszmar. Jest pracochłonna i precyzyjna. To ciągłe wycinanie, docinanie i klejenie! Ale efekt końcowy jest tego wart. Aby łatwiej nam się pracowało proponuję najpierw przygotować kubek gorącej herbaty z sokiem malinowym oraz talerzyk z kruchymi ciasteczkami. Będziemy mogli odzyskać nadwątlone podczas intensywnej pracy siły. Uwaga na Pannę Skarpetkę Złodziejkę Słodyczy! Tylko czeka, aż stracicie czujność, aby dopaść ciasteczka. :)

Co nam będzie potrzebne do wykonania szablonu?

- szablon

- nożyczki

- taśma klejąca

- blok techniczny biały lub kolorowy

- ołówek lub kredka

- specjalna bibuła do robienia witraży - jest bardzo cienka i prasowana

- mnóstwo cierpliwości i czasu

Tym razem proponujemy posłuchanie muzyki w trakcie pracy. Taki malutki relaks. :)

Jeśli nasz witraż będziemy wyklejać na czarnej kartce, to bardzo przyda się biała kredka do odrysowania szablonu. Będzie widać, co mamy wyciąć. Nożyczki powinny być ostre- inaczej będzie nam się źle wycinało.

Przygotowani? Można zaczynać. Na początku musimy wyciąć nasz szablon- czyli tak zwane wszystkie "środki". Staramy się przy tym nie uszkodzić szablonu. Ale jeśli tak się zdarzy - wystarczy naderwane miejsce podkleić taśmą.

Uff, udało się! Nasz szablon już wycięty. Można w nagrodę zjeść jedno ciasteczko. :)

Przed nami kolejny krok. Na kartce z bloku technicznego musimy teraz nasz szablon odrysować. Kartka może być biała lub kolorowa- zależy od Was.

Tak szablon będzie wyglądał po odrysowaniu. Niestety pewnie się już domyślacie, co teraz trzeba zrobić. Niestety znowu pójdą w ruch nożyczki. Po raz kolejny wycinamy nasz szablon. Tym razem będzie jednak trochę trudniej, bo kartka jest grubsza. Ale to już ostatni raz. :)

Teraz jesteśmy już gotowi do wyklejania szablonu bibułą. Kolorystyka pracy jest zależna tylko od Waszej wyobraźni.

Teraz liczy się precyzja. Musimy docinać kawałki bibuły i przykleić z tyłu na ramce. Kawałki taśmy muszą być naprawdę małe, żeby nie zepsuły naszej pracy. Uwaga! Kawałki bibuły muszą pasować dokładnie do "okienek" w witrażu. Jeśli będą nachodziły na siebie, to będzie to niestety widoczne.